Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pozytywne zmiany. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pozytywne zmiany. Pokaż wszystkie posty

sobota, 22 marca 2014

Przed, po... a za rok 70 rocznica zakończenia okupacji...

Elewacja Pałacu Młodzieży w Szczecinie zyskała nieco na estetyce. Niedawno opisywałem jej tragiczny stan (link). Myślę, że ten sukces mógł być powodem do wypłacenia wiceprezydentom Szczecina po 12 tys. złotych premii ;-)

Tak niedawno witała dzieci elewacja...

Teraz wygląda ona tak...



Pozostaje jeszcze połatać elewację od podwórka, w której jest więcej dziur po pociskach niż całych cegieł a świątynia wiedzy i sztuki dla dzieci zacznie przypominać z zewnątrz Pałac... może szczecińscy radni oderwaliby się na chwilę od swojej ostatniej rozrywki polegającej na zmienianiu nazw ulic?

piątek, 19 kwietnia 2013

Czwartą najważniejszą inwestycją dla Szczecina byłaby...

Czwartą najważniejszą inwestycją dla Szczecina byłaby... budowa nowej S6, o czym duży, merytoryczny artykuł publikuje Głos Szczeciński. Zachęcam też do przyłączenia się do inicjatywy: www.facebook.com/droga6  i aktywnego jej promowania.

Jak widać w propozycji stanowić ma ona oś rozwoju gmin nadmorskich, przebiegać na trasie: Szczecin - Goleniów - Nowogard - Kołobrzeg - Koszalin - Słupsk - Gdańsk. Część infrastruktury na tej trasie już istnieje, np. są wybudowane cześciowo obwodnice, również duży jest na niej: ruch drogowy w województwie zachodniopomorskim.

Osobiście mam pewne wątpliwości co do promowanego przebiegu tej drogi. Wydaje mi się, że ze względu na katastrofalne wręcz zacofanie południowo-wschodniej części województwa zachodniopomorskiego (patrz infografiki poniżej) i brak jakiejkolwiek istotnej infrastruktury - droga ta powinna przebiegać śladem zbliżonym do drogi nr 20, tj. Chociwel - Drawsko Pomorskie - Szczecinek - Gdańsk. Nie czuję się specjalistą od drogownictwa, ale uważam, że istotniejsze dla zrównoważonego rozwoju województwa zachodniopomorskiego byłoby wyznaczenie jej po przygotowanym śladzie tzw. Berlinki (www.berlinka.pcp.pl), tj.  Szczecin (A11); - Szczecin - Rzęśnica (A6); Rzęśnica - Chociwel (DW142); Chociwel - Barwice; Barwice - Kościerzyna - Gdańsk. Choć niemal całą infrastrukturę tam istniejącą należałoby rozbrać i wybudować od nowa, bo po 70 latach nie tylko wymaga tego jej stan techniczny, co standardy budowy nowoczesnych dróg, ale wiele prac przygotowawczych a także sam fakt jej wytyczenia pozwalają na szybszą realizację prac. Byłaby to też budowa praktycznie nieuciążliwa dla ruchu tranzytowego a po jej wykonaniu mogłaby być drogą zapasową na czas wykonania przebudowy S6.

Niestety, niemal pewne jest, że ten wariant nie spotka się z akceptacją. Województwo zachodniopomorskie jest zbyt słabe organizacyjnie, by lobbować na rzecz inwestycji długofalowo zapewniających zrównoważony rozwój. Być może uda się przeforsować przebudowę trasy wg koncepcji S6 uzasadniając to dużym natężeniem ruchu - nie wierzę jednak, by udało się przeforsować budowę trasy "w polu". Dlaczego?

  • bo za północnym przebiegiem S6 lobbować będzie więcej i silniejszych ośrodków miejskich,
  • bo zachodniopomorskie traktowane jest jako trzeciorzędny obszar, zatem budowa drogi "w polu", ale zapewniającej rozwój całemu zapóźnionemu południu województwa nie mieści się w ciasnym budżecie centralnym,
  • bo nadal żywe są na tzw. Ziemiach Odzyskanych skojarzenia z "korytarzem do Gdańska".

A dlaczego uważam, że powinna powstać trasa po śladzie Berlinki, przed budową S6:
  • bo inwestycje infrastrukturalne, to klasyczny i doskonały sposób na rozwój najbardziej zapóźnionych obszarów,
  • bo bez tej inwestycji pogłębiać się będzie zróżnicowanie na bogaty północny-zachód i biedne południe województwa,
  • bo nie ma żadnych realnych sposobów zaktywizowania południowego-wschodu województwa a narastające dysproporcje powodować będą ubożenie, wyludnienie i degradację pozostałych tam resztek infrastruktury,
  • bo trasa północna jest już w relatywnie dobrej kondycji, jest przejezdna, choć niekomfortowa, to odciążona z ruchu tranzytowego mogłaby poczekać jeszcze 10 lat,
  • bo po wybudowaniu drogi na śladzie Berlinki budowa S6 będzie znacznie mniej uciążliwa.

Można zadać pytanie: 
  • Czy lepiej budować najkrótszą drogę Szczecin-Gdańsk (Berlinka), w przysłowiowym "szczerym polu", dając asumpt do rozwoju najbardziej zacofanej części województwa? 
  • Czy budować drogę S6, łącząc wygodną trasą największe i relatywnie najbogatsze miejscowości województwa, jednocześnie poprawiając drogę o dużym (bo jedyną przejezdną) ruchu kołowym?
Droga po śladzie Berlinki to jedyna realna szansa na zagospodarowanie pozostałego potencjału południowo-wschodniej części województwa i jedyna realna szansa na powstanie wzdłuż niej przedsiębiorstw wykorzystujących rzesze bezrobotnych w regionie oraz olbrzymia zachęta do turystycznego wykorzystania tego obszaru.



Na koniec dwie infografiki, czyli gospodarczy kontekst rozwoju województwa:

Szczecin przegranym dekady (Gazeta Wyborcza).

Strategia Rozwoju Województwa Zachodniopomorskiego, strona 85.
Obszar III (południe województwa) określa się: strefą gospodarki rolno-leśnej,
selektywnej aktywizacji gospodarczej, w tym rozwoju turystyki,

CYTUJĘ: Brak dużego ośrodka miejskiego w centralnej części województwa powinien
zostać skompensowany poprzez wykreowanie obszaru rozwojowego
opartego o grupę znajdujących się tam mniejszych miast:
Drawsko Pomorskie, Złocieniec, Czaplinek, Połczyn Zdrój, Świdwin i Łobez. 


Wcześniej pisałem o kluczowych wg mnie dla rozwoju Szczecina i regionu inwestycjach:



czwartek, 1 listopada 2012

Sukcesy ZDiTM

Generalnie pozostaje krytyczny w stosunku do dokonań ZDiTM. Uważam, że przy środkach finansowych, które ta instytucja wydatkuje poziom strat społecznych ze względu na nieudolność planowania oraz błędy w projektach jest nie do przyjęcia, ale są też sukcesy:
1. Sukcesem ZDiTM a może firmy odpowiadającej za tramwaje w Szczecinie (kto jest w stanie wymienić wszystkie spółki i jednostki budżetowe potworzone w tym mieście?) jest wymiana betonowych płyt okrywowych na przejazdach ulicznych. Co prawda efekt nieco zniszczyły już koła samochodów, ale dobrze, że to pare lat temu kompleksowo wykonano.
2. Sukcesem ZDiTM jest montaż liczników czasu przy sygnalizatora świetlnych. Szkoda, że nie każde wymagające tego skrzyżowanie zostało obdarowane przez podatników takim licznikiem. Szkoda też, że nadal pojęcie "zielona fala" w XXI wieku pozostaje dla pracowników ZDiTM zagadką na miarę lotu na księżyc.
3. Sukcesem ZDiTM jest montaż specjalnych doświetleń nad przejściami dla pieszych - są to niewysokie lampy bezpośrednio stawiane przy pasach, z pomarańczowym światłem migającym dla zwrócenia uwagi kierowców. Niestety również tu nie obyło się bez pomyłek - ostatnie rondo oddane na styku osiedli Słoneczne i Bukowe również zostało w te lampy wyposażone. Problem z rondami polega na tym, że do skrzyżowania podjeżdza się po łuku... i w tym czasie lampa mająca na celu oświetlenie chodnika świeci prosto w oczy kierowcy będącego na rondzie.
4. Sukcesem ZDiTM, który niedawno podawałem jako przykład błędu w projektowaniu szczecińskich ulic było wyrzucenie kostki brukowej generującej przez blisko 10 lat hałas i niszącej zawieszenie na torowisku, na skrzyżowaniu Mickiewicza-Wawrzyniaka. Zastnawiam się, czy może decyzję o położeniu asfaltu przyśpieszyła budowa nowego budynku a deweloper wymógł cywilizowany standard, czy po 10 latach ZDiTM zrozumiał w końcu, że kostka brukowa w XXI wieku nie jest materiałem na ulice - sądząc po przebudowanej Arkońskiej i Niemierzyńskiej - nie zrozumiał.

Podyskutuj lub skomentuj - chatroom


Try Relay: the free SMS and picture text app for iPhone.