Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ogrodnictwo partyzanckie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ogrodnictwo partyzanckie. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 grudnia 2013

Zielone Podwórka w Szczecinie

Od pewnego czasu realizowany jest w Szczecinie bardzo ciekawy i wart promowania projekt finansowania restauracji podwórek kamienic oraz terenów wokół budynków. Wspólnoty mogą ubiegać się o znaczne dofinansowanie kosztów remontu, w zamian za podjęcie się w przyszłości opieki nad terenem podwórka.

Ubolewać można, że ze zgłaszanych co roku kilkudziesięciu projektów, zaledwie kilka jest realizowanych, ze względu na ograniczony fundusz przeznaczany na ten cel. W każdym razie program ten należy uznać za jednoznaczny sukces, a dziwi wyłącznie jego skromna skala. Można nawet z przekąsem stwierdzić, że o ile w przestrzeni publicznej powstają w Szczecinie głównie koszmarki małej architektury, o tyle projekty podwórek, choć często rustykalne, mają swój ludzki wymiar. Prawdopodobnie przyczyniają się bardziej do budowy kapitału społecznego i dobrosąsiedzkich stosunków, niż niejedna szczecińska fontanna ;-)

Więcej na ten temat można znaleźć na stronie: www.podwórka.pl , albo: www.facebook.com/pages/Szczecińskie-podwórka (może wymagać logowania).
Zgłoszenia i program realizuje: Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych (ZBiLK) .

Ze swej strony zachęcam do zajrzenia i pobrania pliku stanowiącego miks różnych źródeł: piękne podwórka (12 stron zdjęć i pomysłów). Niestety, żeby pobrać plik trzeba odczekać około 40 sekund, ale warto.


sobota, 2 listopada 2013

Jasne Błonia: platan napadł na cyklistę

Wieść gminna niesie, że jakiś rowerzysta lub rowerzystka postanowił wpaść na gałąź zwisającą nad drogą pieszo-rowerową przebiegającą przez całe Jasne Błonia. Gałąź należy do platana, który jest częścią prawem chronionego Pomnika Przyrody, jest też wpisana do rejestru zabytków i należy dodatkowo do zespołu przyrodniczo-krajobrazowego. Teraz dodatkowo zyskała barwy ochronne rodem z BHP...
...i nurtuje mnie tylko jedno pytanie: czy barwy mają chronić zabytek przed uszkodzeniem, czy rowerzystów przed urazem? Nie mogę rozwikłać tej zagadki ;-)



Pozostaje do rozwiązania druga kwestia: jak uchronić ludzi przed niebezpiecznym drzewem? Widzę cztery opcje:
  • pozostawić taśmę, korzyścią będzie dodatkowe przystrojenie w okresie świątecznym ;-) 
  • przyciąć zabytek piłą, ale konar wygląda nieco za zdrowo...
  • wyłączyć teren pod konarem z użytkowania, np. tworząc w tym miejscu kilkumetrowy trawniczek
  • ustawić znaki w kolorach "pływających ogródków" - nie dość, że nie będzie ich widać, to wątpię, czy takie tabliczki można sobie stawiać na drodze pieszo-rowerowej.
A może szydzący anonimowo użytkownicy www.skyscrapercity.com znajdą jakieś genialne rozwiązanie? A może zostanę zadziwiony przez urzędników? Czekam z niecierpliwością :-)

Jest jeszcze trzecia kwestia: to nie jedyny konar, który nie przestrzega geometrycznej poprawności ścieżek na Jasnych Błoniach - drugi, sprawiający ogromną frajdę bujającym się dzieciom - jest od strony przystanku przy ul. Piotra Skargi... i trwa w gotowości bojowej.



wtorek, 23 października 2012

Kwiatkiem w beton (uwaga podtekst!)

Jeśli dysponujecie wolną godziną o północy, w środku tygodnia, to studenci Akademii Sztuki zapraszają z plastikowymi kwiatkami w Al. Skrzynek, pod spóźniony zegar słoneczny, obok wyłączonych strumyków z wodą i niedostępnej niepełnosprawnym szklarni... na nocne ozdabianie czegoś, co upiększyło miasto za 8 mln złotych.

Zastanawiam się, czy ta kwiatowa manifestacja ma legitymizować fakt oddania do użytku wątpliwej jakości inwestycji, czy może jest to raczej sarkazm studentów, którzy chcą pokazać jesienią czego po dwóch latach oczekują szczecinianie w miejsce sukcesu na miarę zdolności ludzi opiekujących się w Szczecinie pieniędzmi podatników?

Czy sadzenie plastikowych kwiatów, to też partyzantka ogrodnicza czy już sztuka i kultura ożywiająca deptak dany przez władzę, deptak im. Stanisława Barei ?

AKTUALIZACJA:
Efekty nocnej akcji można obejrzeć tutaj. Nie są co prawda tak spektakularne jak ofoliowana ciężarówka, która kilka dni temu sprawdzała wytrzymałość wybetonowania alei, ani tak skoczne jak podrygi zespołu tanecznego między dwoma pasami ruchu, pod zegarem - ale zabrakło tych 8 mln zł, które upłynniły się wraz z wodą ze strumyczków.


Podyskutuj lub skomentuj - chatroom


Try Relay: the free SMS and picture text app for iPhone.