sobota, 22 czerwca 2013

Zachodniopomorski ptaszek - czyli o głębi artystycznej myśli

Województwo Zachodniopomorskie aktualizuje po 8 latach strategię marki, zaczyna od zmiany obowiązującego od 2004 roku znaku „Zachodniopomorskie – Morze Przygody” (obrazek 1) na nowe logo o kształcie rzekomo nawiązującym do symbolu „ok” (obrazek 2). Ponieważ zawiść ludzka, czy jak kto woli, satyra - nie zna granic - to w sieci można znaleźć już propozycję nieoficjalnego logo województwa zachodniopomorskiego (obrazek 3).


"Stare" logo województwa zachodniopomorskiego

http://sz-n.com/2013/06/opinion-a-brand-new-logo-for-pomorze-zachodnie/
http://files.tinypic.pl/i/00403/qom22j6x9yjz.jpg
Autor nieznany


Ogromne zdziwienie budzi fakt użycia określenia "Pomorze Zachodnie" w miejsce nazwy "województwa zachodniopomorskiego". Reforma samorządowa z 1999 roku przypisała województwu to drugie określenie. Przez lata starano się tę nazwę utrwalić i poprawnie przekazać. Udało się to połowicznie, bo wystarczy odwiedzić kilka serwisów z ogłoszeniami internetowymi, by znaleźć przeróżne rodzaje notacji nazwy województwa. Obecne logo będzie to zamieszanie dodatkowo potęgować i zwyczajnie jest z tego powodu wadliwe. Tym bardziej, że obecnie nazwa ta odnosi się do krainy geograficznej nie zaś do województwa, które wg ustawy ma obowiązek promować świadomość mieszkańców nt. własnego regionu. Jak wątpliwe jest to określenie, niech świadczą dywagacje na stronie wikipedii: Pomorze Zachodnie. Z pragmatycznego punktu widzenia nazwa "Pomorze Zachodnie" jest łatwiejsze i przyjaźniejsze w odbiorze niż długa nazwa województwa. Jednak to o wypromowanie nazwy województwa chodzi a nie krainy geograficznej - szczególnie jeśli wziąć pod uwagę wywody nt. rzekomego znaczenia "ptaszka". No i jeszcze jedno - konia z rzędem, jeśli choć co drugi pytany będzie potrafił podać taką interpretaję, jaką odczytują ze swego dzieła twórcy tego kanciastego ptaka, stanowiącego element zlecenia wartego aż 239 000 zł.

I dla refleksji, dla patriotów lokalnych:

Gryf - herb województwa zachodniopomorskiego



czwartek, 20 czerwca 2013

Piątą i szóstą najważniejszą dla Szczecina i regionu inwestycją jest...

Piątą najważniejszą dla Szczecina i regionu inwestycją jest... budowa węzła Tczewska i uruchomienie terenów inwestycyjnych w ramach zapowiedzianej przez wicepremiera specjalnej strefy ekonomicznej. Niezależnie, czy teren zostanie objęty strefą (co jest znacznie korzystniejsze) czy tylko zostanie uzbrojony i przygotowany pod inwestycje - będzie to absolutnie najsensowniejsza inwestycja, bo pozwalająca wierzyć w powstanie nowych miejsc pracy i przywrócenie przemysłu, jako gałęzi gospodarki w Szczecinie.

Przy okazji warto zauważyć, że znaczne tereny, które mogłyby być przeznaczone na inwestycje produkcyjne, dające miejsca pracy i produkcję możliwą do sprzedania poza region - zostały zabudowane np. sklepami wielkopowierzchniowymi, co oddziaływuje m.in. na handel w Śródmieściu, jednak nie jest, z perspektywy czasu, najgorszym wyborem - dzięki zasysaniu klientów np. z Niemiec. Znaczenie bardziej kontrowersyjna jest decyzja, aby na terenie przy ul. Bronowickiej, ulokwać zamiast zakładów pracy "pływający cmentarz". To strata potrójna:
  • zmarnowano miejsce,
  • wydano pieniądze, które i tak nie rozwiązały problemu wód gruntowych i składu gruntu,
  • zmarnowano lata, w czasie których na terenie mogła rozwijać się przedsiębiorczość.

Zastanawiam się, czy na szóstym miejscu najważniejszych inwestycji dla Szczecina nie umieścić budowy kilku biurowców, ale mam mieszane uczucia. Jest oczywiste, że o takie inwestycje muszą zadbać samodzielnie inwestorzy, że można liczyć na sprowadzenie przez nich najemców, że zdejmują ciężar pozyskania pewnej grupy przedsiębiorstw i specyficznych miejsc pracy (back office, call center, centrów rozliczeniowo-finansowych). Jednocześnie ryzyko powodzenia lub niepowodzenia nie obciąża władzy samorządowej. Powodem obawy jest outsoursing, który cechuje duża łatwość do przenoszenia działalności w poszukiwaniu niższych kosztów pracy. To zaś powodować może fluktuację na rynku pracy czy wręcz możliwość wyjazdu doświadczonych pracowników (drenażu kadr). Niemniej - lepsza praca w kontakcie z zaawansowaną kulturą biurową i podnoszenie potencjału i umiejętności pracowników - niż brak perspektyw na pracę na rynku o wysokim poziomie bezrobocia.

Wcześniej wymieniane, najważniejsze inwestycje:

środa, 12 czerwca 2013

Polsko-szczecińska oświata. Rzecz o błędach i wypaczeniach reformowania

W dniu dzisiejszym grupa zapaleńców pod wodzą małżeństwa Elbanowskich z Legionowa zawozi do Sejmu przeszło 930 000 podpisów pod wnioskiem o referendum w zakresie kluczowych kwestii edukacyjnych, w tym zablokowania obowiązku posyłania 6-letnich dzieci do szkół.

Kilkanaście dni temu bardzo krytycznie o projekcie nowelizacji ustawy oświatowej wypowiedział się Komitet Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk. Nie będę się powtarzał ani streszczał tej wypowiedzi, ponieważ w 99,9% zgadzam się z zawartymi w niej sformułowaniami.

Facebookowa profil stowarzyszenia rodziców walczących o prawo do decydowania, kiedy ich dzieci pójdą do szkoły ma więcej polubień niż facebookowe strony Ministerstwa Edukacji Narodowej i Rzecznika Praw Dziecka razem wzięte. Ilość zebranych podpisów pod wnioskiem o referendum nie ma w zasadzie precedensu, bo nigdy - praktycznie bez żadnego zaplecza organizacyjnego, żadnej struktury, żadnego poparcia partyjnego - nie udało się zmobilizować w Polsce tak wielu ludzi pod jedną zbiórką podpisów w sprawie referendum. Jedynie w sprawie referendum dotyczącego podwyższenia wieku emerytalnego zebrano 2 mln podpisów, ale za akcję organizacyjną odpowiadały związki zawodowe. Sfrustrowani rodzice założyli nawet prześmiewczy profil, na którym można znaleźć dziesiątki memów o polskiej edukacji. Niektóre z nich raczej jeżą włosy na głowie niż ośmieszają urzędniczą bezmyślność:





Aspekt szczeciński bojów o standardy w edukacji reprezentuje: Stowarzyszenie Rodzice dla Szczecina a jego współzałożycielka Dorota Korczyńska została wybrana na Szczeciniankę Roku 2012, w uznaniu jej działań na rzecz poprawy wizerunku szczecińskiej oświaty. Dzięki pracy Stowarzyszenia udało się doprowadzić do podważenia wielu zapisów uchwał Rady Miasta, które były sprzeczne z prawem. Udało się także spowodować, żeby urzędnicy odpowiedzialni za szczecińską oświatę nie mieli poczucia pełnej bezkarności w swoich działaniach. Ponad 360 polubień na facebooku to wynik wart uwagi, gdy w grę wchodzi stowarzyszenie lokalne utworzone bardzo niedawno i walczące niemal wyłącznie o prawa bardzo małej grupy bardzo małych Szczecinian.


wtorek, 4 czerwca 2013

Przedsiębiorstwa szczecińskie w czasach słusznie minionych

Z okazji 24. rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 r. postanowiłem odszukać ulotkę, która kiedyś do mnie trafiła i zacytować listę PRL-owski przedsiębiorstw na niej zamieszczoną. Ulotkę, jako zwykłe ksero sygnował "Ruch Przełomu Narodowego". Pominę ideologiczny wstęp, bo chcę się podzielić wyłącznie listą przedsiębiorstw.

Nie weryfikowałem tej listy, minimalnie ingerowałem w pisownię i usunąłem kilka słów i parę punktów, co do których miałem największe wątpliwości. Nie zawsze potrafiłem poprawić nazwy - więc jeśli ktoś będzie chciał coś dodać lub poprawić - to proszę o komentarz. Ulotka pochodzi sprzed paru lat... 

Ma to być mała wyprawa "w historię" i dać szansę spojrzenia, jak bardzo zmieniła się struktura przedsiębiorstw w Szczecinie, co powstało, co zniknęło, co zastąpiły inne branże - być może taka analiza byłaby ciekawą i godną do sporządzenia... kiedyś, przez kogoś, po coś. Niektóre z tych zakładów jeszcze istnieją, część ma zupełnie inny zakres działalności, część z nich wyparła konkurencja: 
  1. Stocznia Szczecińska Warskiego. Holding SA. Nowa
  2. Polskie Linie Żeglugowe Euroafryka
  3. Huta Szczecin
  4. Fabryka mech. samochodowych POLMO
  5. Fabryka sprzętu elektro - grzejnego i AGD SELFA
  6. Zakłady sprzętu pomiarowego MERATRONIK
  7. Zakłady przemysłu odzieżowego DANA
  8. Zakłady przemysłu odzieżowego ODRA
  9. Cegielnia STOŁCZYN. Zakłady przetwórstwa ryb CERTA
  10. Przedsiębiorstwo połowów dalekomorskich GRYF
  11. Szczecińska fabryka narzędzi VIS
  12. Spółdzielnia krawiecka ELEGANCJA
  13. Fabryka kontenerów UNIKON
  14. Szczecińskie zakłady mleczarskie
  15. Gminne spółdzielnie Samopomoc Chłopska GS
  16. Przedsiębiorstwo konserwacji zabytków
  17. Komunalne przedsiębiorstwo produkcji materiałów budowlanych KPPMB
  18. ELMET 
  19. Baza PLO ul. Hryniewieckiego
  20. Fabryka Farb i Lakierów
  21. Stocznia rzeczna ODRA
  22. Stocznia PARNICA
  23. Spółdzielnia pracy METALOTECHNIKA
  24. Żegluga na ODRZE
  25. Zakład chemiczny WISKORD
  26. Handel detaliczny MHD
  27. METALZBYT 
  28. PSS SPOŁEM
  29. BALTONA - zaopatrzenie statków
  30. Stocznia jachtowa
  31. Polska Żegluga Bałtycka
  32. SPBO - 1
  33. SPBO-2
  34. SPBP
  35. ENERGOPOL
  36. HYDROBUDOWA
  37. Fabryka maszyn budowlanych FAMABUD
  38. Zakłady przemysłu mięsnego AGRYF
  39. Zakłady przemysłu terenowego SZPT
  40. Drukarnia szczecin  
  41. Spółdzielnia pracy TRYKOT
  42. HYDROMA
  43. WODROL
  44. Fabryka mebli GOLENIÓW
  45. DOMY TOWAROWE
  46. TRANSBUD
  47. WUTECH
  48. ZETO
  49. PKS 
  50. TRANSOCEAN
  51. DROBIMEX - kapitał zagraniczny
  52. CEZAS
  53. CEFARM
  54. Wiele księgarń
  55. Około 120 zakładów rzemiosła
  56. Zniszczono szkolnictwo zawodowe
  57. Zlikwidowano wiele PRZEDSZKOLI
  58. Wieloletnie problemy KLUBu Piłkarskiego POGOŃ
  59. Zniszczono kąpielisko GONTYNKA
  60. Zniszczono Spółdzielczość różnych branż
  61. Fabryka kabli ZAŁOM
  62. Fabryka aparatury mleczarskiej
  63. Szpitale: Miejski ul. Wyzwolenia, Pulmonologiczny ul. Janosika
  64. dodam od siebie: Dom Książki, Polmozbyt, ośrodki wczasowe "Pomerania", Fabryki Domów, Składnice Harcerskie
Te 25 lat, to ogromna zmiana struktury przedsiębiorstw. Odejście od dużych zakładów przemysłowych, o państwowej własności i budowa zupełnie innego systemu gospodarki.W wielu wypadkach łącząca się z ogromnym marnotrawstwem czy korupcją. W niektórych zaś, będąca jedyną możliwą racjonalną decyzją gospodarczą, polegającą na rozsprzedaży nierentownych zakładów i przejęciu ich przez osoby gotowe poświęcić się na rzecz budowy prywatnej przedsiębiorczości.


sobota, 1 czerwca 2013

Słownik szczecińskiego slangu

Szczeciński Biskupin - park przy ul. Taczaka, określany tak, bo stylistyką i wykonaniem (belki zbijane gwoździami) przypomina raczej twórczość wiejskich młotkowych. Osobiście obawiam się, że twórcy nie dorośli do poziomu rzemiosła twórców Biskupina.

Bartłomiejka - fontanna na Jasnych Błoniach w Szczecinie. Nazwa pochodzi od imienia ówczesnego prezydenta Bartłomieja Sochańskiego. Wtedy był to szczyt ekstrawagancji - kolejne władze pokazały, że to jeden z bardziej racjonalnych i skromnych pomników prezydentury.

Elf na barce - pomnik: Anioł Wolności. Określenie nadane ze względu na absurdalnie wydłużoną figurę postaci a także, jako wyraz niechęci dla niewysublimowanego gustu prezydenta, który wybrał ten pomnik zamiast pomnika, który wygrał konkurs: "Fantomy", a opis zdarzeń można przeczytać: tutaj.

Wyskocz z cynków - lokalne, mało popularne określenie tracenia obuwia po zaliczeniu sierpowego w szczękę. Użyte przez pożal się marketingowców do promowania rozrywkowego Szczecina. Inna wersja to "zacumuj swój biznes w centrum Szczecina".

Opera w namiocie - określenie na Operę na Zamku mieszczącą się (przejściowo?) w namiocie przy ruchliwej ulicy Energetyków a okresowo obok wesołego miasteczka. Co zima pojawia się pytanie, czy namiot jest śniegoodporny.

Kosmodrom - na poły mityczny projekt wybudowania w Szczecinie centrum lotów kosmicznych. Wg tajnych planów mógłby znajdować się wewnątrz wybudowanego na bagnistym terenie Lotniska w Dąbiu. Nie ma lotniska, nie ma pływającego stadionu i nie ma kosmodromu. Złośliwi twierdzą, że kosmodrom był równie realny, jak katarski inwestor, który miał ratować szczecińską stocznię.

Pływające ogródki - Floating garden, oficjalna nazwa megadeweloperskiej hipergenialnej wersji marketingowego bełkotu, który ma wprowadzić Szczecin w 2050 rok. Oznacza koncepcję tworzenia miasta ogrodów i fontann, jako rzekomo potrzebnego i oczekiwanego przez bezrobotnych szczecinian.

Szklana Pułapka, KriStek Palac, Kristal Palac, Akwarium - budynek postawiony w Al. Kwiatowej. Określenia pochodzą od prezydenta, który wydał 3 z 8 mln na budowę kompletnie niefunkcjonalnego pawilonu 2-krotnie zalanego wodą przed otwarciem - a swoją stalowo-okienną stylistyką zakłócającego Złoty Szlak. W budynku pękły już szyby. Kilka szyb, na szczęście pękają na razie na gwarancji i są z bezpiecznego szkła. Budynek stoi pusty już niemal tak długo, jak długo była opóźniona jego budowa.

Al. Skrzynekal. Paździerzowa - określenie al. Kwiatowej (czyli obsadzonej przez kwiaciarki, które nie mogły się zmobilizować, by płacić za miejsce do handlu na miarę lokalizacji), na mapie w przebudowie.

Pływająca arena - Floating arena, czyli duży basen wybudowany w miejscu odkrytego basenu przy Szczecińskim Domu Sportu (SDS), położony w kwadracie ulic: Wąska, Unisławy, Felczaka i Niedziałkowskiego. Sens nazwy wątpliwy, ale jeszcze bardziej łamanym angielskim przemawiał automat do biletów na parkingu.

Struga kanal - określenie na efekt przebudowy i obniżenia ul. Struga w Szczecinie, który w całej krasie ujawnił się po pierwszym "większym" deszczu (od 3 do 5 cm na metr kwadratowy). Zdjęcia opublikowały media, np. radioszczecin.pl a szczecinianie zostali na drugi dzień uspokojeni słowami wiceprezydenta i inżyniera projektu, że się o tym pomyśli, ale generalnie nie projektuje się kanalizy deszczowej, by była w stanie odebrać godzinny czy dwugodzinny intensywny deszcz. W ten sposób powstał kolejny element koncepcji "pływających ogródków".

AKTUALIZACJA 1: Struga kanal po raz drugi w ciągu miesiąca pełen wody.
AKTUALIZACJA 2: Ulica Struga po raz trzeci (?) pod wodą. Niezły wynik, jak na inwestycję 2013 roku w Szczecinie. Strach pomyśleć jak wyglądają nienagrodzone ;-)

Floating cemetery - nowy cmentarz budowany przeszło 10 lat przy ul. Bronowickiej. Określenie ze względu na fakt, że cmentarz zlokalizowano na gruncie niezdatnym do pochówku, podmokłym. Najpierw wybudowano infrastrukturę a później pod nią meliorację, co jednak nie zapewnia, że zwłoki nie będą "pływać po śmierci", zobacz punkt 17 listy:
17. Nie należy budować infrastruktury cmentarza na terenie, na którym nigdy go nie należało wyznaczyć (grunt gliniasty, ponad 5% węglanu wapnia). Jeśli już się jednak źle zlokalizowało cmentarz, to najpierw należy go zmeliorować a może nawet wymienić częściowo grunt, by zapewnić godny pochówek zmarłych (Cmentarz Centralny w Szczecinie - Bronowicka pod wodą).
AKTUALIZACJA 3: Pomimo wydania pieniędzy na ułożenie systemu kanalizacji deszczowej pod świeżo wybudowaną małą infrastrukturą (tak, tak, w tej kolejności!) okazało się, że woda na właśnie otwartym cmentarzu nadal stoi: Cmentarz przy ul. Bronowickiej znów pod wodą. O braku fachowości w zagospodarowaniu zieleni na cmentarzu szczera i bezpośrednia wypowiedź: Jacka Szymaniaka.
AKTUALIZACJA 4: Pierwszymi pochowanymi na cmentarzu przy ul. Bronowickiej są bezdomni chowani na koszt miasta. Rodziny szczecinian, którzy mogą podjąć decyzję nadal omijają szerokim łukiem podmokły cmentarz.

Tonąca wyspa - dawniej "Wyspa Grodzka", leżąca na przeciwległym do Wałów Chrobrego brzegu Odry Zachodniej. Zanim zaczęto promować markę "floating garden" była to oaza zieleni, którą w ramach wizji postanowiono pozbawić drzew, następnie nasypać 3 metry piachu i poczekać, czy się rozmyje czy osiądzie. Oba stany udało się osiągnąć aż za dobrze - brak umocnień od strony Odry Zachodniej rozmył piasek dając szczecinianom nadzieję na nadmorską plażę a osiadanie było tak rzetelne, że mimo dosypywania setek ton piachu nie ma końca. Zostanie zatem rzetelne palowanie tego, co kiedyś w ryzach trzymały wykarczowane korzenie drzew.


BONUS: Floating garden trafiła do encyklopedii nonsensu. Polecam również zgryźliwo-humorystyczną lekturę hasła Szczecin. A także opis poszczególnych dzielnic Szczecina streszczony w kilku zdaniach.

BONUS OBRAZKOWY:

www.ciecin.pl

Czy znacie inne, szczecińskie określenia?


Podyskutuj lub skomentuj - chatroom


Try Relay: the free SMS and picture text app for iPhone.