Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dostęp do informacji publicznej. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dostęp do informacji publicznej. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 20 października 2016

Watchdog przyjmie pomoc (wzmianka)

Prawnicy z Watchdog Polska proszą o wsparcie - każdy komu bliska jest jawność, dostęp do informacji, prawo do skutecznej kontroli finansów publiczny, każdy kto chce patrzeć politykom na ręce - niech dołoży cegiełkę.


Ci ludzie zrobili niewiarygodnie wiele dla ograniczenia korupcji, nepotyzmu i patologii w sferze publicznej. Wystarczy wejść na stronę: pomagam.pl/jawność i wpłacić kilka złotych. Wiele zawdzięcza im też Szczecin, a o niektórych działaniach można przeczytać klikając w etykietę DIP.



piątek, 3 czerwca 2016

"Wiem i powiem" rzecz o sygnalistach Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka (wzmianka)

Jako, że ostatni wpis dotyczył książki dark fantasy, więc logicznie sarkastyczną kontynuacją niech będzie wzmianka o publikacji nt. sygnalistów i źródeł dziennikarskich, pt. "Wiem i powiem. Ochrona sygnalistów i dziennikarskich źródeł informacji" autorstwa D. Głowackiej, A. Ploszka i M. Sczanieckiego.

Czemu sarkastyczną kontynuacją? Bo to przykre i tragiczne, że trzeba pisać poradniki, jak chronić w XXI wieku ludzi, którzy starają się mówić prawdę w imię dobra ogółu.

Kim jest sygnalista? To taki głupiec, który uważa, że powinien powiedzieć prawdę, bo może dzięki temu np. ocalić ofiary przemysłu tytoniowego od uzależnienia i raka albo ujawnić, jak się zarabia na cierpieniu dzieci i jak się ich nie operuje w szpitalach. Sygnalista za swój dobry uczynek zazwyczaj płacić wysoką cenę. Oczywiście większość ludzi przez chwilę może nawet taką osobę podziwia, ale potem i tak się puka w czoło i szepce na ucho: "po co mu to było?" albo kwituje, że "świata i tak nie zmieni".

Może więc ci wszyscy, którzy chcieliby żyć w bardziej świadomym, otwartym świecie lub chcieliby, żeby ich dzieci w takim żyły kiedyś - choćby sami nie mieli odwagi - wsparliby tych, którzy na tę odwagę się zdecydowali? A przynajmniej nie szkodzili już po fakcie? "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił."



wtorek, 1 września 2015

piątek, 31 lipca 2015

Szczecińskie platany: szybka odpowiedź urzędu (cz. 3)

Niedawno wyraziłem poważne zaniepokojenie stanem szczecińskich platanów, w dwóch kolejnych wpisach: Platany, cz. 1Platany, cz. 2. Dziś otrzymałem odpowiedź na pytania zadane e-mailem, w ramach dostępu do informacji publicznej oraz prawa do informacji nt. stanu środowiska. Poniżej mail zawierający dwie uzupełniające się odpowiedzi. Jedną z Zakładu Usług Komunalnych, drugą z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Szczecinie (wytłuszczenia i wypunktowanie własne, pisownia oryginalna):
Zakład Usług Komunalnych w odpowiedzi na wniosek o informację publiczną w sprawie stanu drzew w alei platanowej na Jasnych Błoniach z dn. 23 lipca 2015 r. informuje jak następuje:
Ad.1 Wg stanu wiedzy ZUK nie istnieje ryzyko zamarcia alei platanów w ciągu kolejnych kilku lat. Powodem opadania liści platanów jest grzyb powodujący antraknozę platanów. Patogen ten zaatakował wcześniej drzewa z rodzaju platan w innych krajach europejskich i nie odnotowano tam z tego powodu zamierania drzew z tego gatunku. Grzyb rozwija się w sprzyjających warunkach tj. podczas wilgotnego okresu wiosennego, wtedy powoduje wzmożone opadanie liści. Stan drzew w konkretnym roku uzależniony jest w głównej mierze od pogody i nie pogarsza się z roku na rok.
Ad. 2 Cięcia platanów usuwające przetrwalnikowe formy grzybów w młodych pędach przeprowadzane są rokrocznie przez Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM. ZUK grabi dwa lub trzy razy w roku opadłe liście co zapobiega w dużym stopniu przedostawaniu się form przetrwalnikowych grzyba do gleby. Inne niezbędne zabiegi  tj. cięcia sanitarne przeprowadzane są wg potrzeb.
Ad. 3 ZUK nie posiada wydzielonych środków na ochronę platanów, grabienie liści odbywa się w ramach umowy na utrzymanie parków i zieleńców. Obecności grzyba nie da się całkowicie wyeliminować żadnymi znanymi i dopuszczonymi do stosowania na terenach publicznych metodami.
Ad. 4 Nie jest konieczne sporządzenie planu czy harmonogramu działań konserwacyjnych alei ponieważ stosowane przez ZUK środki ochrony platanów są najprostszymi, a przy tym najskuteczniejszymi metodami ograniczenia liczebności grzyba, a grabienie liści odbywa się na bieżąco, wg potrzeb.
Ad. 5 Ścieżki na Jasnych Błoniach wykonane są z kruszyw mineralnych, które nie potrzebują „chemicznych” spoiw. Ich skład granulometryczny pozwala, przy odpowiedniej wilgotności, po zwałowaniu na zaklinowanie się poszczególnych frakcji kruszywa i stworzenie przepuszczalnej nawierzchni. W szczególnych przypadkach przy długotrwałym braku opadów może występować pylenie ze ścieżek, co ze względu na naturalny charakter nawierzchni nie wpływa negatywnie na stan platanów.
Ad. 6 ZUK nie przeprowadzał prób gleby wokół platanów. Jednak ze względu na dokładne wygrabianie liści spod koron drzew, co powoduje znaczne ograniczenie napływu materii organicznej do gleby, w miarę możliwości finansowych wykona w terminie wiosennym przyszłego roku nawożenie doglebowe platanów. 
I dalej...
Celem uzupełnienia ZUK przekazuje informacje uzyskane w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Szczecinie, który zajmuje się opieką nad pomnikami przyrody w Szczecinie:
Odpowiadając na zapytanie dotyczące stanu alei platanowej na terenie Jasnych Błoni informuję, co następuje:
  • Wszystkie platany rosnące na terenie zieleńca stanowią pomnik przyrody, objęte są prawną ochroną konserwatorską i ich stan znany jest organowi gminy odpowiedzialnemu za opiekę nad nimi.
  • Od wielu lat, na występującej w naszym regionie, populacji platana klonolistnego, obserwujemy niepokojące zjawisko przedwczesnego opadania liści. Spowodowane jest to przez antraknozę platanów, chorobę wywoływaną przez groźny grzyb z rodzaju Apiognomonia platani. Grzybnia pasożyta zimuje w ubiegłorocznych pędach i pakach liściowych. Uaktywnia się wcześnie, bo już podczas wiosennego pękania pąków, przy utrzymującej się wczesną wiosną kilkudniowej temperaturze na poziomie 100 C. [zapewne chodziło o 10 stopni - dopisek autora bloga]
  • Aby zapobiec atakom choroby każdego roku do 28 lutego wszystkie drzewa poddawane są prewencyjnym cięciom pielęgnacyjno-leczniczym metodą na tzw. krótkopędy. 
  • Metoda ta, opracowana przez największy w Polsce autorytet w zwalczaniu chorób platanów tj. prof. Tadeusza Madeja z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, zapobiega nadmiernemu rozwojowi antraknozy platana i pozwala na skuteczne utrzymanie przez drzewa żywotności. 
  • Ogniska szkodnika nie tylko eliminowane są poprzez specjalistyczne cięcia, ale też poprzez sukcesywne zgrabianie opadłych liści. Grabienie i uprzątanie spod koron drzew opadłych liści odbywa się to regularnie. Zapobiega to ewentualnemu przedostawaniu się form przetrwalnikowych grzyba do gruntu. 
  • Obecne cięcia są kontynuacją wieloletniej skutecznej ochrony drzew przed groźnym patogenem. Cięcia wykonywane są od kilkunastu lat, również wykonane były w roku bieżącym, przez uprawnione do wykonywania takich prac, jednostki specjalistyczne w zakresie pielęgnacji zieleni wysokiej na terenach zurbanizowanych.  
  • Opieka nad platanami nie odbywa się w oparciu o specjalnie sporządzony w tym celu plan prac konserwatorskich. Terminy wykonywania poszczególnych zabiegów są znane i corocznie, cyklicznie powtarzane. 
  • Podczas wykonanego w 2008 roku remontu alejek na terenie Jasnych Błoni, został zastosowany materiał wyłącznie naturalny, czysty ekologicznie, spełniający wszelkie wymogi pod względem ochrony środowiska naturalnego i posiadający atesty. Materiał ten nie kruszy się i nie pyli, jest odporny na działanie zewnętrznych warunków atmosferycznych, a dodatkowo w pełni przepuszczalny. Posiada wysoką odporność na ściskanie, ścieranie i spełnia normę DIN 18035.Nawierzchnie z tych produktów przeznaczone są do budowy ścieżek spacerowych, alei w parkach, ścieżek rowerowych, ścieżek leśnych, placów zabaw itp. Materiał ten jest w pełni bezpieczny. 
Szczegółowy opis nawierzchni:
1. Warstwa dynamiczna wykonana z materiału BERGOLIT 0/16 mm firmy Tegra Baustoffe GMbH.
2. Nawierzchnie ścieżek z materiału PLAZADUR firmy firmy Tegra Baustoffe GMbH:
- ścieżka rowerowa PLAZADUR terracotta,
- górny poziom PLAZADUR gelb pur,
- dolny poziom PLAZADUR Grau beige gelblich.

Komentarz

Czy na podstawie tej odpowiedzi można mieć pewność, że platanom na Jasnych Błoniach zagwarantowano przetrwanie? Osobiście wątpię. Uspakajająca w tonie odpowiedź nie zawiera informacji, jak doszło do tego, że kilkudziesięcioletni platan usechł. Nie ma też informacji, dlaczego na pniach trzech drzew rosną ogromne grzyby. Urząd nie odniósł się też do zdjęć butwiejących kikutów gałęzi, ani ubytków w pniach drzewa. Możliwe, że powinienem wprost zapytać o każde drzewo, zamiast przesyłać zdjęcia do pooglądania sobie, zatem wysyłam kolejne zapytanie (treść poniżej).

Rozwiano za to moje wątpliwości dotyczące "niepylącej" nawierzchni dróżek na Jasnych Błoniach. Sprawdziłem dokumentację PLAZADUR. Może warto tylko wspomnieć, dla porządku, że na Błoniach nie ma drogi rowerowej a ciąg pieszo-rowerowy, na którym rowerzyści muszą bezwzględnie ustępować pierwszeństwa pieszym. Co nie zawsze ma miejsce, nie do końca jest bezpieczne i rodzi pytania do projektanta, którymi jednak nie zajmę się.

Odpowiedzi rodzą kolejne pytania


Na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej wnioskuję o udzielenie dodatkowych odpowiedzi:
  1. Dlaczego usechł dosadzony platan (jego zdjęcie znajdowało się w poprzednim wniosku, rosnący w południowo-zachodniej części Jasnych Błoni)? Czy był na bieżąco podlewany i zasilany? Czy padł ofiarą choroby? Ile szacunkowo będzie kosztować wycinka i nasadzenie nowego drzewa oraz dbanie o jego przyjęcie?
  2. Dlaczego z drzew nie są usuwane na bieżąco pasożytnicze grzyby (nie chodzi o chorobę którą opisano w odpowiedzi a o duże, widowiskowe kapelusze widoczne na trzech załączonych zdjęciach)? Dlaczego miejsca obcięcia gałęzi nie są zabezpieczane przed gniciem i porastaniem grzybem?
  3. Jakie działania podjęto w ciągu ostatnich 2 lat w celu zabezpieczenia zniszczonych pni drzew widocznych na kilku z przesłanych zdjęć, np. poprzez pokrycie ich środkami zabezpieczającymi? Ile spośród tych drzew wymagać będzie zastąpienia w ciągu następnych 5 lat?
  4. O jakich rodzajach oprysków informowała Gabriela Wiatr (link) w artykule poświęconym zagrożeniu uschnięcia platana w Rzeszowie?
  5. Czy obecna choroba platanów nie doprowadzi do sytuacji, jak z Francji: (link) ? Lub, jak wynika z wcześniejszego odsyłacza, jest jednak rzeczywiście poważnym zagrożeniem dla drzew wbrew zapewnieniom ZUK?
  6. Która instytucja w mieście i który urzędnik (chodzi o stanowisko np. w ZUK lub Urzędzie Miasta) ma w zakresie odpowiedzialności przypisane dbanie o stan alei platanowej?
  7. Jakie działania podjęto od 2005 roku w celu kompleksowego rozwiązania problemu choroby w mieście (link)? Czy wystąpiono do zarządców z informacją na ten temat, poproszono o współpracę, udostępniono worki lub zorganizowano akcję wywozu liści? Czy instytucje miejskie dysponują mapą drzew wraz z ich stanem?
  8. Kiedy ostatnio kontrolowano stan Pomnika Przyrody rosnącego między pasami Trasy Zamkowej na wysokości Zamku Książąt Pomorskich?



wtorek, 28 kwietnia 2015

Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie. WikiLeaks?

Pojęcie "WikiLeaks" w wolnym tłumaczeniu, nieco przekornie, oznaczałoby "bazę informacji z przecieków". Jeśli mowa o przeciekach ze szczecińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji to nie trudno o pewną dwuznaczność ;-)

Sprawa jest jednak całkiem poważna. Otóż kilka miesięcy temu, w ramach projektu Monitoring Spółek Komunalnych, około 20 osób z całej Polski rozpoczęło prześwietlanie wybranych przez siebie spółek należących do jednostek samorządu terytorialnego (JST). Wykorzystując przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej, każdy obywatel ma prawo otrzymać podstawowe informacje od każdego podmiotu w Polsce, który gospodaruje publicznymi pieniędzmi.

Jedna ze szczecinianek postanowiła prześwietlić działalność spółki komunalnej, jaką jest wspomniany ZWiK (właścicielem tej spółki z o.o. jest gmina Szczecin). Wykorzystując przysługujące jej prawo zaczęła zadawać dyrekcji różne pytania - z różnym efektem. Czy dobrze wybrała? Otóż ZWiK jest odpowiedzialny m.in. za bardzo drogą szczecińską wodę, ale też za spłatę znacznego długu zaciągniętego na program poprawy jakości wody. Przez spółkę przechodzą ogromne środki finansowe - na bieżące utrzymanie, na remonty, etc. Radni de facto mają znikomą, porównywalną do zwykłych obywateli, możliwość weryfikacji kosztów i działalności spółki. Odpowiadają za nią bowiem... politycy, co widać po strukturze Rady Nadzorczej.

Zapraszam zatem do lektury bloga szczecinianki znajdującego się pod adresem: Inkubator Kultury Otwartości. Może dzięki jej systematyczności i samozaparciu w wykorzystywaniu narzędzi, jakie oferuje cywilizowana demokracja uda się ustalić czy nie płacimy za dużo za wodę w Szczecinie? Czy gdzieś nie przeciekają... pieniądze. I tego wszystkiego, czego nie ma na stronie internetowej ZWiK, nie wspominając o nadzwyczaj skąpej informacji, jaką zawiera biuletyn informacji publicznej spółki.

Warto dodać, że polityka jawności i transparentności jest jedną z obietnic obecnego prezydenta miasta. Obietnicą, do której zresztą obligują go przepisy, podobnie jak pracowników spółek, których właścicielami jest wspólnota mieszkańców danej gminy.

AKTUALIZACJA: Beniamin Chochulski odwołany za "podróże" na koszt podatników? (Gazeta Wyborcza).


poniedziałek, 2 grudnia 2013

CRU UMWZ 2013

Dziś tylko bardzo krótki wpis, życie pędzi a czasu dla bloga mam co kot napłakał.

Cóż się kryje pod potwornym tytułem: CRU UMWZ 2013? Centralny Rejestr Umów Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego.

Został on opublikowany w Biuletynie Informacji Publicznej UMWZ, jako nieedytowalny plik a doniósł o tym fakcie m.in. Kurier Szczeciński.

Ponieważ jednak korzystanie ze skanu, którego nie da się przeszukiwać jest dość trudne warto sięgnąć do pliku skonwertowanego, ale jednocześnie zwrócić uwagę, że nie jest to wersja oficjalna i może zawierać rozliczne błędy językowe: CRU UMWZ w wersji umożliwiającej przeszukiwanie (Ctrl+F).

Polecam też wcześniejszy post nt. DIP: dostępu do informacji publicznej.


poniedziałek, 21 października 2013

Dostęp do informacji publicznej (DIP): średnie wysokości zarobków w Urzędzie Miejskim w Szczecinie

Na blogu poświęconym dostępowi do informacji publicznej – DIP opublikowana została odpowiedź Urzędu Miasta Szczecin na zapytanie zadane przez Pana Adriana Abłaczyńskiego w sprawie wysokości zarobków pracowników Urzędu Miasta Szczecin oraz zawieranych przez Urząd ze swoimi pracownikami umów o dzieło/zlecenia.

Więcej informacji nt. działań na rzecz dostępu do informacji publicznej (DIP) można znaleźć na stronie internetowej: www.informacjapubliczna.org.pl, na której znajdują się m.in. formularze wniosków o dostęp do informacji publicznej oraz zasady dotyczące ich składania. Polecam również odwiedzić ePUAP i założyć tzw. profil zaufany, który pozwala (po jednorazowym uwierzytelnieniu w urzędzie) korzystać z możliwości zupełnie bezpłatnego składania e-wniosków do wielu urzędów w Polsce, w tym w Szczecinie.

Warto także zajrzeć na stronę: Stowarzyszenia Sieć obywatelska - Watchdog Polska, oraz stronę: Szczecinianie Decydują.

Osoby chcące zadecydować o tym, na co wydać w Szczecinie 5 mln złotych mogą zagłosować na stronie: konsultuj.szczecin.pl. Polecam!



Podyskutuj lub skomentuj - chatroom


Try Relay: the free SMS and picture text app for iPhone.